Ponoć szybkość biegacza zależy też od butów. Jak układasz puzzle na tablecie - to pełny szacun. Ja na taki ekstremalny sport się nawet nie odważę, cha, że tabletu użyje jako podkładki pod myszkę ;) Jak na romantyczkę przystało, układasz puzzle bardzo rozważnie, bez pośpiechu. Jesteś taka rozważna i romantyczna, delektując się widoczkami serwowanymi przez Marcina :)Łódki juz czekają...Dla mnie też jest ważne , że zapisują się komentarze , bo dzięki temu mam z Wami kontakt , a na tym mi najbardziej zależy , bo sami wiecie , jakie osiągam wyniki czasowe ! Pozdrawiam serdecznie Jola !!!3:44 a jeśli tu trafię za np. miesiąc to sprawdzę czy nie przeciążam się obowiązkami ;) ... czy znowu pracoholizm dochodzi do głosuDla mnie śledzenie swoich wyników to obserwacja na ile ostatnio udało mi się odstresować - lubię jak mam trend wzrostowy, bo wiem, że w innych dziedzinach wymaganie szybkiej decyzji nie będzie obłożone błędem. Czasem pozwolę sobie na "odpłynięcie", tak jak Jola się potrafi rozmarzyć przy puzzlach, ale układanie to też trening intelektualny i na spostrzegawczość - w pracy to dla mnie bardzo ważne. Papierowe puzzle to co innego. Wtedy się wie, że można odpłynąć w czasie, a przy kompie: ćwiczenie spostrzegawczości, nadgarstków... a jako bonusy: piękne widoczki i wspaniałe towarzystwo. Nie znamy się osobiście, ale po kumpelsku wypatruję czy już jesteście:) Pozdrawiam Was, moi mili M i M :)Powiem wam szczerze, że nie zapisuje wyników to mnie średnio interesuje. Ja układam puzzle dla przyjemności, bardzo mnie to uspokaja i relaksuje. Ważniejsze dla mnie jest to, że zapisuje komentarze.
