Dzielna jesteś,umiesz dawać zwierzakom szczęścieDziękuję Madziu.zapewniłaś jej z pewnością wielki komfort -byłaś przy niej -więc dałaś jej to co najcenniejsze-nie odrzuciłaś jej -masz wielkie serducho-pozdrawiamCzęsto zastanawiam się, czy mozna było zrobić coś więcej by ją uratować...najważniejsze że byłaś przy niej ,kiedy tego potrzebowałaSzkoda kotka, smutno...