Niezwykłe systemy obronne jednych z najbardziej kolorowych polskich ptaków.
Kilka słów o dudkach już kiedyś napisałam. Było to przy okazji tworzenia artykułu o dziesięciu najbardziej kolorowych polskich ptakach (KLIK!) Umieściłam w nim dudka (Upupa epops) na dziewiątym miejscu i obiecałam, że jeszcze wrócę do zwyczajów tego ptaka, bo są na tyle interesujące, że naprawdę warto poświęcić im oddzielny post. Tak też dzisiaj czynię.
Początek maja to czas, w którym dudki najprawdopodobniej już dobrały się w pary i założyły gniazda. Samice będą teraz wysiadywały jaja przez około 18 dni, a samce będą donosiły im pożywienie. Po tym czasie oboje rodzice zaczną intensywną pracę nad wykarmieniem piskDomek na nizinach
Gniazda dudki budują najczęściej w dziuplach dość przerzedzonych kompleksów drzewnych (takich jak na przykład skraje lasów) lub w szczelinach starych, zazwyczaj opuszczonych budynków. Co istotne – te ptaki niespecjalnie lubią wysokości i zajmują miejscówki nisko nad ziemią, zatem mogą się zadowolić nawet składowiskiem kamieni czy cegieł, albo stosem ściętych drzew.
Mimo takiej lokalizacji, która z pozoru jest bardzo łatwo dostępna dla innych zwierząt, ani wysiadująca samica, ani pisklęta nie są całkowicie bezbronne w przypadku ataku drapieżnika. Pisklęta już po 4. dniu życia są wyposażone w wielu sytuacjach skuteczną broń: śmierdzącą wydzielinę, która ma za zadanie odstraZaatakowane ptaki, poza zasmrodzeniem okolicy gniazda, bronią się poprzez udawanie gotowego do obrony węża. Skryte w dziupli syczą niczym właśnie taki wąż i zajadle dziobią agresora, co może przypominać kąsanie agresywnego gada.
Kiedy pisklęta dorastają, zdolność do produkowania przez nie śmierdzącej broni zanika, ale dorosłe dudki również nie są całkiem bezbronne w razie ataku! Ze względu na swój tryb życia (szukanie pokarmu na łąkach i innych otwartych przestrzeniach, z niewielką ilością drzew i kryjówek) teoretycznie są łatwą zdobyczą dla drapieżnych ptaków. Ale potrafią je do siebie skutecznie zniechęcić w dużej mierze dzięki swojemu upierzeniu.Dudek, jeśli zauważy, że może właśnie paść ofiarą jastrzębia czy też innego przelatującego ptaka, szeroko rozkłada swoje czarno-białe, pasiaste skrzydła oraz ogon, i przylega płasko do ziemi. Dodatkowo stroszy czubek i intensywnie kręci głową. W oczach drapieżnika staje się dziwnym, rozmytym na tle ziemi i roślin kształtem, który nie dość, że przestaje przypominać ptaka, to jeszcze tak dziwnie się porusza, że jastrząb często rezygnuje z ataku.
Widzieliście kiedyś dudka w naturze? A może zdarzyło Wam się wyczuć ten charakterystyczny, obronny zapach unoszący się wokół jego gniazda?Niezwykłe systemy obronne jednych z najbardziej kolorowych polskich ptaków.
Kilka słów o dudkach już kiedyś napisałam. Było to przy okazji tworzenia artykułu o dziesięciu najbardziej kolorowych polskich ptakach (KLIK!) Umieściłam w nim dudka (Upupa epops) na dziewiątym miejscu i obiecałam, że jeszcze wrócę do zwyczajów tego ptaka, bo są na tyle interesujące, że naprawdę warto poświęcić im oddzielny post. Tak też dzisiaj czynię.
Początek maja to czas, w którym dudki najprawdopodobniej już dobrały się w pary i założyły gniazda. Samice będą teraz wysiadywały jaja przez około 18 dni, a samce będą donosiły im pożywienie. Po tym czasie oboje rodzice zaczną intensywną pracę nad wykarmieniem pi